Gmina

Ciekawostki

Osada nawodna w Skarlinie

Rozmiar czcionki:

Na cyplu Jeziora Skarlin - naprzeciw wsi Wawrowice - istniała niegdyś osada nawodna.
W lecie 1875 roku dr Max Toeppen - niemiecki historyk i badacz odkrył na Jeziorze Skarlińskim resztki palowej osady nawodnej. Stwierdził on 20 nieociosanych pali z drzewa dębowego, które ustawione były w trzech rzędach. Osada znajduje się w pobliżu półwyspu zwanego od dawna "Kuchnią" i była raczej obiektem niewielkim. Palowe osady wczesnośredniowiecza były przeważnie budowane na "fundamentach" z bali sosnowych. Osada skarlińska jest swego rodzaju ewenementem, ponieważ jako budulca użyto tutaj kłód dębowych. Obecność pali dębowych w osadzie tłumaczy się bliskością borów dębowych wówczas rosnących w tych okolicach. Można sądzić, że z powodu użytego materiału ten rzadki zabytek prehistoryczny przetrwa jeszcze długie wieki. W roku 1927, w skarlińskiej osadzie, stwierdzono jednak już tylko 7 pali. Dziś pale osady są wszystkie pod wodą, podobno przy niskim stanie wód jeziora można oglądać je gołym okiem. O istnieniu podwodnych pali najlepiej wiedzą jednak wędkarze, którzy łowiąc w tym miejscu okonie tracą "blachę" lub haczyk, zaczepiając o coś bardzo opornego.

Share