Dobry poziom nauczania, odpowiednie warunki, rodzinna atmosfera i przede wszystkim zadowolenie ze strony uczniów i rodziców. Tak wygląda dziś Społeczna Szkoła Podstawowa w Tylicach przeszło rok po jej przekształceniu.

Nie jest już prowadzona przez gminę, a radzi sobie świetnie! Placówka otwarta jest nie tylko na współpracę z rodzicami, ale również z całym środowiskiem, natomiast uczniowie, których przybywa, wychodzą z niej z właściwym przygotowaniem do dalszej nauki.

Zmiany budziły obawy

Jeszcze rok temu wiadomość o planowanym przekształceniu szkoły spowodowała bardzo duży sprzeciw, szczególnie wśród rodziców. Niepokoili się, że będzie to pierwszy krok w drodze do całkowitej jej likwidacji. Tymczasem obawy okazały się niesłuszne - rozwija się ona dobrze. Jak mówi sama dyrektor placówki, Pani Ewa Wodara: „W trakcie procesu przekształcenia szkoły z niepokojem i niepewnością patrzyliśmy w przyszłość. Dziś możemy z podniesionym czołem, na przekór przeciwnościom iść naprzód nie oglądając się wstecz. Wszystkie procedury związane z jej założeniem wymagały dużo pracy, ale opłacało się. Po roku widać pozytywne zmiany w wyglądzie szkoły, jej wyposażeniu i bieżącym funkcjonowaniu. Do naszej szkoły uczęszczają wszystkie dzieci z Tylic i sporo dzieci z Pacółtowa, nikogo nie wystraszył status placówki.”

Na zdjęciu zaangażowani uczniowie podczas świąt majowych.

Co się zmieniło w szkole

„W 2014 roku przy wsparciu Pana Wójta i wykorzystaniu funduszy gminnych, wykonaliśmy modernizację pieca c.o. przystosowując go do znacznie tańszego materiału grzewczego, a mianowicie pelletu. W sierpniu ubiegłego roku wyremontowaliśmy pomieszczenia oddziału przedszkolnegoi korytarze. Pieniądze na ten cel pozyskaliśmy z festynu letniego, a wszystkie prace wykonali społecznie rodzice naszych uczniów. Tegoroczne wakacje to czas intensywnych remontów, finansowanych z dotacji oświatowej. Wykonaliśmy gruntowny remont sali gimnastycznej i sal lekcyjnych. Dodatkowo w tzw. nowej części szkoły wymieniliśmy wszystkie okna, w czym pomogła nam gmina. W ciągu roku szkolnego wymieniliśmy wszystkie krzesełka i stoliki uczniowskie. Jesteśmy w trakcie wymiany mebli w salach lekcyjnych na kolorowe i bardziej funkcjonalne. Ponadto w każdej klasie do końca grudnia zostanie zainstalowany na stałe rzutnik i komputer, który w połączeniu z kreatywnym nauczycielem na pewno uatrakcyjni lekcje. Nasza szkoła jest coraz lepiej wyposażona i nie musimy liczyć każdej przysłowiowej złotówki. Dzięki przychylności władz naszej Gminy, mamy się całkiem dobrze, za co bardzo dziękuję w imieniu uczniów, rodziców i nauczycieli.” – informuje dyrektor SSP w Tylicach.

Nowa Kadra Pedagogiczna

Wraz z przekształceniem szkoły zmieniła się jej kadra. Jak się okazało, dzieci zaakceptowały ją bardzo szybko. Tutejsze grono pedagogiczne to ludzie o dobrym sercu, wysokim wykształceniu i dużym zaangażowaniu w życie szkoły. Zaręcza o tym szefowa placówki:

„Jeżeli chodzi o kadrę pedagogiczną to udało się zatrudnić naprawdę dobrych nauczycieli, z których zadowoleni są i dzieci, i rodzice. Nie mam prawa do oceniania poprzednich nauczycieli, ale obecni są młodzi, ambitni, pełni inicjatyw i zapału do pracy. Dzieci chętnie chodzą do szkoły, chętnie się uczą i uczęszczają na zajęcia dodatkowe. Nie ma skarg, a słyszy się raczej pozytywne opinie rodziców - i to jest zadowalające.

Czy pedagodzy mają zapewnione lepsze warunki? Finansowo na pewno nieco gorsze niż w szkole publicznej, ale mają za to do dyspozycji lepsze zaplecze w postaci wyposażenia w pomoce dydaktyczne i sprzęt.”

Sukcesy i osiągnięcia uczniów

Tylicka jednostka oświatowa funkcjonuje na takim samym poziomie nauczania co szkoły publiczne - nauka tu realizowana jest według takiego samego programu, wykorzystywane są te same podręczniki. Dzieci odnoszą wiele sukcesów – biorą udział w konkursach, zawodach. Szczególne osiągnięcia mają w sporcie. Jest to jedna z aktywniejszych szkół na terenie nowomiejskiej gminy. Jednogłośnie potwierdzają to rodzice. ”Ubiegły rok szkolny owocował w wiele wydarzeń organizowanych dla naszych pociech. Brały udział w wielu konkursach i zawodach zdobywając wielokrotnie wysokie wyniki. Jako rodzic zauważyłam, że przekształcenie naszej szkoły przyniosło dzieciom wiele pozytywnych zmian. Szkoła jako budynek pięknieje w oczach, nauczyciele wkładają wiele wysiłku w edukację i wychowanie. Jest to  wzór szkoły otwartej na ucznia i rodzica, a przede wszystkim  szkoły bezpiecznej.”- potwierdziła nam Pani Joanna Ojdowska, rodzic.

Na zdjeciu tegoroczni pierwszoklasiści - w tym roku szkolnym dołączyło ich do tylickiej szkoły aż czternastu.

Aktywni rodzice, miejsce integracji

Społeczna Szkoła Podstawowa w Tylicach pełni nie tylko rolę edukacyjną, ale jest również miejscem integracji dzieci oraz społeczności lokalnej. Wychodzi z wieloma inicjatywami, organizuje różnego rodzaju wydarzenia, festyny, uroczystości. Niewątpliwym osiągnięciem w przypadku przekształconych jednostek jest zjednoczenie mieszkańców.

Szczególną odpowiedzialność za placówkę czują rodzice. Mają możliwość wpływu na podejmowane decyzje, aktywnie uczestniczą w codziennym życiu szkoły. „Widząc sukcesy i chęci swoich pociech, chętnie pomagają. Przynosi to obopólne korzyści – rodzice biorą czynny udział w życiu szkoły, co dobrze odbierają również dzieci. Jesteśmy niewielkim środowiskiem (uczniowie – rodzice – nauczyciele), działamy wspólnie i wzajemnie komunikujemy swoje potrzeby i oczekiwania.” – komentuje Pani Ewa Wodara.

„Zaangażowanie rodziców i nowych nauczycieli jest godne podziwu. Społeczna Szkoła Podstawowa w Tylicach jest naszym oczkiem w głowie i dbamy aby dzieci, nauczyciele mieli pełen komfort. Organizujemy festyny, zabawy, z których dochód przeznaczamy na remonty oraz doposażenie. Zdajemy sobie sprawę, że dużo rzeczy trudniej byłoby wykonać gdyby nie pomoc ze strony Wójta, ponieważ jak do tej pory spełnia wszystkie obietnice, za co jesteśmy wdzięczni. Wielkim plusem jest, że szkoła zjednoczyła uczniów, nauczycieli, rodziców.” – dodała Pani Marzena Kiełbowicz, rodzic.

Oczyma władz gminy

„Od początku byliśmy w pełni przekonani, że przekształcenie szkoły w Tylicach z samorządowej na społeczną będzie z korzyścią dla dzieci. Dziś szkoła ożywiła swoją działalność i świadczy usługi edukacyjne na wyższym poziomie niż dotychczas. Pracują w niej dobrze przygotowani do zawodu, młodzi nauczyciele, którzy z jeszcze większą troską i oddaniem opiekują się podopiecznymi. I tę kadrę motywuje do pracy oferowany przez szkołę poziom wynagrodzenia. Przekazywana przez gminę dotacja wystarcza nie tylko na godziwe wynagrodzenia nauczycieli, ale również na remonty i zakup wyposażenia. Czarnowidztwo prezentowane przez wielu przy podejmowaniu decyzji o przekształceniu szkoły nie spełniło się. Nie obniżył się poziom nauczania, nie ma też problemu z zatrudnieniem dobrych nauczycieli, subwencji jest wystarczająco dużo, a wieś nie umarła.”- zaopiniował Wójt nowomiejskiej gminy, Tomasz Waruszewski.

Na zdjęciu uczniowie podczas realizowanego niedawno Mini projektu edukacyjnego - Zdrowe drugie śniadanie.